M. Antonowicz: Polska może być intermodalnym hubem Europy

Transport intermodalny w Polsce rozwija się dynamicznie. Rok 2017 w intermodalnych przewozach był jednym z najlepszych w historii. Podstawową rolę w przewozach intermodalnych odgrywają terminale intermodalne – wskazuje Mirosław Antonowicz, członek zarządu PKP SA, członek Stowarzyszenia Ekspertów i Menedżerów Transportu Szynowego.

Generalnie terminal intermodalny rozumiemy, jako obiekt przestrzenny z właściwą organizacją i infrastrukturą umożliwiającą przeładunek intermodalnych jednostek transportowych: kontenerów, nadwozi wymiennych i naczep samochodowych pomiędzy środkami transportu należącymi do różnych gałęzi transportu. Dokonywane są w nim operacje związane z przeładunkiem, składowaniem, załadunkiem, użytkowaniem.

Perspektywy rozwoju transportu intermodalnego zarówno przez polskie porty morskie jak i nowotworzone kanały przewozowe na tak zwanym Nowym Jedwabnym Szlaku wydają się być obiecujące. Sprzyja temu lokalizacja Polski na przecięciu ważnych transeuropejskich korytarzy transportowych wschód-zachód i północ-południe, która sprawia, że nasz kraj ma szansę stać się znaczącym „ hubem” Europy. Na optymistyczne prognozy wpływ ma rozwój polskich terminali portowych. Należy zwiększać udział kolei w odwozie z portów.  Tendencje i prognozy wskazują na znaczny wzrost wolumenu kontenerów z Chin w najbliższych latach średnio podwojenie rok do roku. Optymistyczne perspektywy rozwoju tego segmentu rynku w naszym kraju są warunkowane odpowiednim przygotowaniem infrastruktury logistycznej w tym sieci centrów logistycznych i terminali intermodalnych. Kolejowe terminale intermodalne w większości nie posiadają wystarczającego wyposażenia technicznego np. odpowiedniej długości torów niezbędnych do obsługi składów całopociągowych.

W Polsce brakuje z prawdziwego zdarzenia centrów logistycznych, które oferują pełny pakiet usług logistycznych, a których istotnym elementem jest terminal intermodalny. W programach rozwoju tego segmentu przewozów koniecznością staje się utworzenie nowych terminali intermodalnych szczególnie na obszarach, na których one nie występują. Znajdująca się w zaawansowanym procesie legislacyjnym propozycja nowelizacji dyrektywy 92/106/EWG dot. transportu kombinowanego zakłada, że odległość pomiędzy terminalami intermodalnymi nie powinna być większa niż 150 km. Potrzebna jest inteligentna infrastruktura intermodalna, odpowiedni tabor oraz zunifikowane jednostki ładunkowe. W strategii odpowiedzialnego rozwoju dostrzeżono ten segment wskazując kierunki rozwojowe oraz narzędzia i mechanizmy temu sprzyjające. Moim zdaniem musi powstać krajowy program rozwoju infrastruktury intermodalnej oraz Narodowy operator terminali intermodalnych o otwartym charakterze.